Blog
Koronawirus, który szaleje już od ponad 2 lat znacząco wpłynął na nasze życie osobiste. Głębokie lockdowny, a nawet mniejsze restrykcje napędziły karuzelę strachu. Ma ona odbicie w coraz większej grupie osób chorych na depresję, mających stany lękowe oraz inne problemy psychiczne. Jako, że każde wyjście z domu może być przekalkulowane, to nie ma co ukrywać, że życie towarzyskie również na tym traci. Postanowiliśmy sprawdzić, jak wyglądają randki w dobie COVID-19 oraz na co zwracać uwagę. Aby się dowiedzieć więcej, zachęcamy do przeczytania naszego tekstu.
Zamknięte lokale znacznie utrudniają poznanie
Jednym z najczęściej stosowanych pomysłów na pierwszą randkę było udanie się na kawę czy też na herbatę. Niestety, w erze lockdownów wszelkie kawiarnie były zamknięte. Oczywiście był to duży cios dla właścicieli takich miejsc, którzy nie zawsze wytrzymywali brak możliwości zarobku. Przenosząc to na relacje randkowe i zakładając, że za oknem pogoda mocno nie sprzyja, to nasze możliwości są dosyć mocno ograniczone.
Jeżeli już trafiamy na okres, w którym restrykcje są mniejsze, to jednak i tak czy siak restauratorzy rzadko przyjmują 100% dostępnych miejsc. Jako, że zabranie na kawę czy herbatę jest popularnym sposobem poznania się, to w czasach COVID-19 jest o to trudniej. Owszem, daje to pole do większej kreatywności dla mężczyzn, jednak nie każdy chce przemierzać długie kilometry na spacerach, gdyż nie zawsze są takie możliwości.
Kwestia zaszczepienia też ma niemały wpływ
Nie będziemy oceniać skuteczności ani zasadności szczepionek, gdyż ten tekst nie będzie o tym traktować. Trzeba jednak zauważyć pewien trend od strony socjologicznej. Pytania dotyczącego tego, czy dana osoba jest zaszczepiona na COVID-19 stały się jednym z bardziej popularnych. Polaryzuje to społeczeństwo i sprawia, że pojawia się kolejna różnica pomiędzy zwaśnionymi stronami tego sporu. Ma to wpływ na randkowanie, ponieważ w lokalach coraz częściej wymaga się tzw. paszportu covidowego.
Weźmy pod uwagę, że jedna ze stron relacji jest niezaszczepiona, a druga już tak. Udanie się w miejsce, aby do którego wejść trzeba być zaszczepionym sprawi, że kobieta bądź mężczyzna nie będą mogli wejść do środka. Nie musimy mówić, że ludzi łączą podobieństwa i pewne różnice potrafią przekreślić relację, a biorąc pod uwagę, że okres pandemii znacznie spolaryzował społeczeństwo, to znajdzie to swoje odzwierciedlenie w relacjach damsko-męskich.
Staraj się unikać tematów medycznych i decyduj się na otwarte przestrzenie
Okres poznawania się powinien przebiegać naturalnie. Najgorszym rozwiązaniem jakie można przyjąć, to rozpoczęcie znajomości od poruszania tematów około pandemicznych. Zdajemy sobie sprawę, że jest to popularne, natomiast nie każdy chce o tym rozmawiać. Spotykając się z drugą osobą, najlepszym rozwiązaniem jest chęć poznania jej poprzez rozmowę, dowiedzenie się o pasjach, talentach, rodzinie, a na pewno nie rozmowa o lockdownach i szczepionkach.
Jasne, czas COVID-19 nadszarpnął życiem towarzyskich młodych Polaków, bo zamykanie klubów i kawiarni na pewno nie pomogło w kształtowaniu i podtrzymywaniu aktywności towarzyskiej. Decydując się na randkę, warto zdecydować się na otwarte przestrzenie i wyjście na spacer, które jest co prawda często stosowane, ale jednak skuteczne. Nie ma wtedy takiej nudy, a na drogę można kupić czekoladę czy też inny napój, który umili atmosferę. Ludzie poznawali się, poznają i będą poznawać i nie można zaprzestać aktywności i możliwości poznania przyszłego męża bądź małżonki, ponieważ jest koronawirus
