Paweł

Rolniczek pętliczek i jego ciągniczek. A tak poza tym to chyba trochę niedzielny gracz komputerowy (zdarza mi się zarwać nockę) a czasem nawet jakiś jamowy twórca (gierk)(ale ostatnio nie mam już chęci). Poza tym lubię objrzeć jakiegoś filma (szczególnie jakąś fantastykę ale komedią nie pogardzę (nie lubię horrorów)). Czasem lubie pogadać lub popisać na różnorakie tematy - nie mam jakiejś specjalnej wiedzy ale ogarniam sporą część teamtów ogólnikowo. Raczej domator - nie mniej jeśli ktoś mnie wyciągnie - nie jestem jakąś kulą u nogi i czasem nawet zażartuję.

Z jednej strony pasowałoby powiedzieć - wszystkiego. Jakiegoś uzupełnienia albo pokrewieństwa dusz ale STÓJ. Myślę, że tak na prawdę do każdego człowieka idzie się przyzwyczaić i w jakimś tam stopniu go pokochać. Myślę, że od wymarzonej partnerki właśnie oczekiwałbym partnerstwa - nie chodzi o jakieś uzupełnienie swoich braków a pewnej akceptacji siebie i życia razem we wzajemnym zrozumieniu, klarownych informacji. Jestem trochę zagadką także partnerce życzyłbym miłego rozwiązywania mojej osoby.