Margaretta

Uwielbiam metafizyczne podróże na nieznane, egzotyczne lądy, a taką wyprawą w głąb psyche jest poznawanie nowych nieszablonowych ludzi. W moim świecie nie zabraknie krain obfitujących w sztukę - malarstwo-( którym zajmuje się zawodowo,) dobrą literature, poezje, ale jest też Przylądek Dobrej Nadziei, na którym realizuje różne empatyczne koncepcje, z wiarą w nowy , lepszy świat... I jest jeszcze moja terra incognita czyli filozofia poszukująca prawdy przez ciągłe zadawanie pytań, podważanie zastanych schematów, bo przecież o to chodzi, żeby w tym chaotycznym natłoku zastanych wzorców postępowania, myślenia i czucia- odkryć i namalować niezakłamany autoportret prawdy i duchowego piękna...

szukam synergii twórczej, magii jaką niesie poetyckie porozumienie dusz...