Ania

Po przebytych perypetiach życiowych, kobieta silna i niezależna, która jednak szuka kogoś, przy kim mogłaby pozwolić sobie na chwilę słabości ;) Nie szukam księcia z bajki, tylko mężczyzny na tyle nudnego, że poczuję się bezpiecznie (czyli bez szaleństw, motocykli, palenia trawki, latania na motolotni, itd, ale chętnie ze spacerami, siedzeniem przy ognisku, rozmowami o ksiązkach...). Nie mam też zbyt wiele czasu na 50 smsów dziennie o treści "co teraz robisz"/ "myślę ciągle o Tobie, a Ty?", natomiast mam wiele tolerancji dla spotkań faceta z kumplami, nie jestem zazdrosna, rozumiem poświęcanie dużej ilości czasu sprawom zawodowym. Gotuję i piekę, ale jestem bałaganiarą i nie prasuję męskich koszul ;)

Ideałów nie ma, sama nie jestem idealna, ale jeśli mogę pomarzyć, to... powinien być spokojny, rozważny, odpowiedzialny, wykształcony, zabawny, czuły i okazywać drugiej osobie szacunek bez względu na to, czy ta osoba jest profesorem, czy sprzątaczką. Nudziarz mile widziany. Mówię serio.